W ostatni weekend mieliśmy okazję uczestniczyć w spotkaniu blogowym, które odbyło się we Wrocławiu. Blogerzy we Wro 2018 zostało zorganizowane przez autorkę bloga mama-sama.pla na miejsce spotkania wybrano “Krzyki Śmiechy CAFE – Centrum Kreatywnego Rozwoju. Ten niesamowicie przytulny i kolorowy lokal idealny dla rodzin z dziećmi, mieści się we Wrocławiu, ul. Krzycka 64A. Miejsce urzekło chyba każdego z uczestników spotkania. Na nas największe wrażenie zrobił kącik dla dzieci, w którym maluchy mogły spokojnie oddać się zabawie w czasie gdy rodzice chcą w spokoju wypić kawę i posmakować przepysznej kuchni.
Spotkanie blogowe zostało podzielone na dwa dni, co jest wielkim atutem ponieważ przy takiej ilości prezentacji trudno byłoby ogarnąć wszystko jednego dnia. Dużym plusem była również możliwość zabrania ze sobą męża i dzieci, szczególnie gdy ktoś chciał zostać na noc we Wrocławiu.
foto: mama-sama.pl
Gdy wszyscy uczestnicy przybyli na miejsce każdy otrzymał kawę i ciasto i mieliśmy chwilę na zapoznanie się. Pierwsze warsztaty zostały przeprowadzone przez sympatyczne Panie z Ceneo.pl.Dostaliśmy dokładne instrukcje jak przyłączyć się do ich programu partnerskiego oraz co zrobić aby jak najlepiej tworzyć kreacje reklamowe na swoje strony.
foto: mama-sama.pl
Następnie odbyły się warsztaty z Blogomarką,które połączone były z ćwiczeniami. Pokazano nam w jaki sposób wyróżnić swój blog na tle innych stron, jak wypromować bloga i zadbać o swoją markę w sieci. Dowiedzieliśmy się jak przekształcić blog w narzędzie biznesowe i zbudować swój wizerunek w sieci. Po przerwie obiadowej mogliśmy posłuchać wykładu Lady Amarenyna temat prawidłowego robienia zdjęć oraz o technikach fotografii cyfrowej.
W niedzielę było już trochę luźniej a przy porannej kawie większość z nas oddała się wzajemnym dyskusjom.
Tym razem mieliśmy możliwość posłuchania Pań z pierwszego na rynku czasopisma dla blogerów czyli “Blogostrefa. Jedyne takie czasopismo dla blogerów” Osobiście polecam to czasopismo, które zaciekawi osoby obracające się w świecie blogów i social mediów. Obecnie wydano trzy egzemplarze, które mieliśmy możliwość przejrzenia. Warto się zapoznać z tą nowością i zamówić sobie egzemplarz gazety w sieci.
Kolejnym elementem był wykład Pana Piotra prawnika z Kancelarii Prawnej Vertex Securing, który przedstawił nam prawne aspekty zamieszczania zdjęć w sieci oraz ich wykorzystywania. Dowiedzieliśmy się jakich zdjęć nie powinniśmy wrzucać do sieci oraz co grozi nam za udostępnianie niewłaściwych treści.
Kolejna prelekcja przeprowadzona została przez konsultantkę marki Prouve. Przedstawiono nam ofertę kosmetyków tej firmy a my osobiście mogłyśmy zapoznać się z orzeźwiającymi zapachami ponieważ każdy dostał prezent w postaci flakonika perfum.
Ostatnim punktem dwudniowego spotkania były warsztaty przeprowadzone przez organizatorkę czyli mama-sama.pl.Zastanawialiśmy się na czym polega autentyczność w blogowaniu oraz przeprowadziliśmy krótkie ćwiczenia w tym temacie.
Spotkanie odbyło się w niesamowicie miłej atmosferze. Fajnie było poznać osoby, które na co dzień kojarzymy tylko z ich blogowych wpisów. Mam nadzieję, że Blogerzy we Wro 2018 nie pozostanie tylko jedną edycją i będę miała okazję uczestniczyć w kolejnym spotkaniu. Ze swojej strony chciałam bardzo gorąco podziękować organizatorce za jej wkład i czas poświęcony w organizację tego wydarzenia.
Lista sponsorów, którzy wsparli spotkanie:
Klocki Blocki Wydawnictwo Pasja – kolorowanki i książeczki dla dzieci Wydawnictwo Ze słownikiem miodziki.pl Program Partnerski Ceneo.pl Neon N Life Julek i dziura w budżecie OgarniamSię Klocki Blocki Zdrowie w Tobie -zdrowy baton Luis Timm – pozytywny tato Ja, ciąża i cała reszta Biolonica Fix Up Studio Prouve
Oj jedzenie było przepyszne i do tego mega kolorowe. Ciasto smkowało obłędnie a zupa pomidorowa z grzankami to poezja. Jak bedziesz we Wrocławiu musisz koniecznie tam zajść.
O, przypomniałaś mi o Blogostrefie. Miałam zobaczyć, co to za gazeta i zupełnie wyleciało mi z głowy. Fajnie, że polecasz, muszę w końcu zerknąć. 🙂 A takie spotkania zawsze są fajne, najbardziej lubię takie bardziej w kameralnym gronie. 🙂
Ja tylko żałuje, że udało mi się być tylko w sobotę. Cudowna atmosfera i wszystko dopięte na ostatni guzik sprawiło, że chciało się więcej i więcej. Mam nadzieje, że będzie kolejne i znów się zobaczymy 🙂
Ajajaj, jakie pyszne jedzonko mieliście! 🙂
Oj jedzenie było przepyszne i do tego mega kolorowe. Ciasto smkowało obłędnie a zupa pomidorowa z grzankami to poezja. Jak bedziesz we Wrocławiu musisz koniecznie tam zajść.
Moim zdanie fajnie spotkanie sama chciałabym kiedyś uczestniczyć w podobnym 🙂
Mój blog
Takie spotkania bardzo dużą dają. Możemy nauczyć się czegoś nowego w blogowaniu a do tego poznać niesamowicie ciekawych ludzi.
Ależ musiało być ciekawie 🙂 Sama chętnie posłuchałabym kilku wykładów 🙂
Mogę polecić zapoznanie się ze stroną Blogomarka. Na mnie wykład zrobił mega wrażenie.
O, przypomniałaś mi o Blogostrefie. Miałam zobaczyć, co to za gazeta i zupełnie wyleciało mi z głowy. Fajnie, że polecasz, muszę w końcu zerknąć. 🙂 A takie spotkania zawsze są fajne, najbardziej lubię takie bardziej w kameralnym gronie. 🙂
Musisz zerknąć bo gazeta jest świetna i ma nowe świeże podejście do pisania.
Chciałabym, aby podobne warsztaty odbyły się na Mazurach…:(
U nas na Dolnym Śląsku jest mało takich spotkań więc każde cieszy.
Szkoda, że podobnych spotkań nie ma u mnie. Ja od niedawna też prowadzę bloga http://www.wmojejtorebce.pl/rozne/czas-start/ Zapraszam
Zawsze można spróbować zorganizować coś lokalnego dla blogerów ze swojej okolicy.
Ja tylko żałuje, że udało mi się być tylko w sobotę. Cudowna atmosfera i wszystko dopięte na ostatni guzik sprawiło, że chciało się więcej i więcej. Mam nadzieje, że będzie kolejne i znów się zobaczymy 🙂
Szkoda że nie dotarłaś ale zawsze jeden dzień to coś. Mam nadzieję na kolejną edycję we Wrocławiu.
Żałuję, że nie mogłam dotrzeć na to spotkanie 🙁
Może będzie kolejna okazja.
Wygląda na kolejne udane spotkanie. We Wro akurat nie bywam na spotkaniach blogerów, ale Poznań, Gdynię i Gdańsk bardzo sobie cenię.
W Poznaniu to są dopiero spotkania. Gdynia i Gdańsk to dla nas stanowczo za daleko.
Ja mieszkam w centralnej Polsce, więc dla mnie wszędzie daleko i blisko 😉
zazdroszczę Wam tych spotkać bo ja tak daleko 🙁
My też zawsze mam daleko ☺
Świetne spotkanie, widze, że było ciekawie…
Oj bardzo ciekawie i przyjemnie.
Ach, szkoda, że zmienił się termin….poznałybyśmy się 🙂 Jednak, co się odwlecze…… Praca w tamtym momencie była dla mnie ważniejsza 🙂
Szkoda ale widziałam że też miałaś intensywny weekend ☺
Widać, że świetne spotkanie. Bardzo ciekawe jest to, że można było zabrać ze sobą swoich bliskich, to się ceni. 🙂
Fajny pomysł i miejsce idealne dla rodziny.
Podglądam, bo myślę o stworzeniu podobnego eventu w Krakowie
Super. Powodzenia życzę bo to naprawdę zaawansowana logistycznie operacja 🙂
Świetna relacja – i było nam bardzo miło Was poznać. Mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze wspólne spotkanie 🙂
I my również mamy taką nadzieję 🙂
Jak to bywa ze służbowymi wyjazdami 🙂